Domowy chrzan - zawsze chciałam go zrobić, ale bałam się tarcia go na tarce, płaczu, smarkania i otwierania na szeroko okien. Tak było kiedy na Święta przygotowywały go nasze babcie. :-) Świat idzie do przodu a ja wraz z nim, z chrzanem rozprawił się mój blender. Chrzan w wersji podstawowej, bez żadnych dodatków jest wyłącznie dla twardzieli - kiedy go spróbowałam dosłownie czułam jego drogę do żołądka. :-) Jedną z moich propozycji na złagodzenie ostrego smaku jest żurawina. Trzeba zadbać o to by była dobrej ... czytaj dalej...
Najlepiej czuję się w kuchni. ;) Gotuję z prostych, powszechnie dostępnych produktów.