Przepis na : obiad
Moja przygoda z bieganiem rozpoczęła się niedawno, bo w połowie lutego i choć początki były trudne, to po pewnym czasie bieganie stało się niesamowitą przygodą. Pozwoliło uwierzyć mi, że nie ma rzeczy niemożliwych i że ograniczenia są tylko w nas samych. Pierwszy bieg to było niecałe 1,5 km i padłam na twarz jak wróciłam do domu, kasłałam ze 30 minut. Ale z każdym kolejnym dniem i biegiem, kondycja poprawiła się, a mięśnie lepiej pracowały. Z czasem bieganie stało się formą relaksu, i czasem ty... czytaj dalej...
Zapraszam na bloga- http://smykwkuchni.blogspot.com/
kocham odkrywać nowe smaki, łączyć to co wydaje sie nie do połączenia, lubię smak słodko- kwaśny, połączenie oliwy z oliwek i octu balsamicznego z ciepłą bagietką, gotowanie ma sens tylko dla kogoś, a posiłek zawsze smakuje lepiej we dwoje...przy świecy ;-)