Powidła śliwkowe, tradycyjne, jak u Babci

Powidła śliwkowe, tradycyjne, jak u Babci

Powidła śliwkowe, tradycyjne, jak u Babci

Powidła śliwkowe to kolejny smak dzieciństwa. Jak zrobić takie najlepsze i jednocześnie najprostsze opiszę Wam właśnie dzisiaj. Babcia nie robiła zbyt wielu przetworów, ale powidła z późnojesiennych, słodkich węgierek musiały znaleźć się w małej piwniczce. Najbardziej lubiłam smarować nimi świeży chleb z dodatkiem białego sera albo po prostu wyjadać łyżeczką prosto ze słoiczka. Babci dawno z nami nie ma, ale smażąc powidła zawsze o Niej myślę :) ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Smaczna Pyza

Warto przeczytać

Wszystko o przetworach – czyli jak pasteryzować słoiki a potem je przechowywa

Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.

Czytaj dalej...

Autor

SmacznaPyzaSmacznaPyza

Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.

Proponowane wyszukiwania

Popularne słowa kluczowe

ser biały, słodkie, chleb, przetwory

Inne przepisy z Smaczna Pyza

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Karmel-itka., 12 października 2013 12:41:22

moja Babcia robi w ten sam sposób. są to najlepsze powidła na świecie :]

robotki.dla.malych.i.duzych., 12 października 2013 12:42:04

Witam i znowu pyszności,zresztą jak zawsze na twoim blogu.Ja niestety w tym roku nie robiłam powideł ze śliwek ale moja córcia uwielbia z białym serem ( w przyszłym roku muszę nadrobić).Pysznie wyglądają i zachęcająco. Pozdrawiam Katarzyna

Iza Kulińska, 12 października 2013 14:07:24

u nas jeszcze dużo śliwek na straganach więc może następną porcję wysmażę ? też bardzo lubię właśnie z białym serem :)

Iza Kulińska, 12 października 2013 14:08:26

dokładnie ! mam nadzieję, że moje wnuki też tak kiedyś powiedzą :D

Klaudia, 12 października 2013 14:54:33

Uwielbiam powidła śliwkowe. Domowej roboty najlepsze.Również robiłam jakiś czas tego :) P.S. jestem zafascynowania Twoim blogiem, jest piękny.

Iza Kulińska, 12 października 2013 15:19:29

Klaudia, bardzo dziękuję za miłe słowa :)

Aska gotuje, 12 października 2013 18:50:24

Ale bosko dojrzale:)taka skorka pomarszczona to, takie na powidła sa najlepsze.)pozdrawiam

Iza Kulińska, 12 października 2013 22:15:28

słodziutkie jak miód !