Grzybowy urlop już się skończył, ale sezon na zbieranie leśnych skarbów na pewno nie. Jeszcze można zbierać kurki, borowiki, rydze a pojawiają się też już późnojesienne gatunki jak zielonki czy opieńki. Każdy znajdzie dla siebie coś pysznego. Zebrane grzyby trzeba jak najszybciej i najlepiej przetworzyć. Część oczywiście trafi do słoików bo bardzo lubimy kurki marynowane i sałatkę z opieniek. Na swoje świąteczne występy czekają w słojach suszone borowiki a ja nabrałam ochoty na grzybowy obiad. Dawno nic nie... czytaj dalej...
Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.