Jak już mieliście okazję wielokrotnie się przekonać, uwielbiam Szwecję – od ludzi, przez jedzenie po budynki i wystrój wnętrz. Dzisiejszy przepis jest na wskroś szwedzki – w końcu to „tort kanapkowy”, który jest nieodłączną częścią kuchni tego pięknego kraju Postanowiłam przygotować go w wersji „naked”, czyli bez pokrywania całości masą serową ani majonezem tak, żeby dobrze widoczne były poszczególne warstwy potrawy. Jestem zachwycona takim sposobem przygotowywania tortów, dlatego „przemyciłam” ten pomysł tutaj.... czytaj dalej...