Mam sporą słabość do wszystkiego co kwaśne (pewnie dlatego, że sama kwaśna bywam; częściej zresztą, niżby wypadało). Pijam herbatę z cytryną bez cukru, już od marca czekam na rabarbar, a od października - na świeżą żurawinę. Jej charakterystyczny smak zabiera mnie do krain kulinarnych rozkoszy, z których nie mam ochoty wracać. Jest kwaśna, czasami lekko gorzkawa, ale wystarczy ją przemrozić, żeby goryczka niemal całkowicie zniknęła, pozostawiając... No właśnie - smak żurawiny. Jeśli znacie i lubicie tylko susz... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...Święta Bożego Narodzeniu tuż tuż.. Tak więc większość z nas zastanawia się co przygotować na świąteczne menu.
Czytaj dalej...Wigilia już niedługo i wiele osób może po raz pierwszy zajęło się jej przygotowywaniem a nie jadą po prostu jak co roku do bliskich. O czym należy pamiętać i dlaczego?
Czytaj dalej...