Cześć! Dziś w ferworze walk z mopem wymyśliłam, że zrobię pęczak. Nie taki zwykły pęczak. Ten, który robię podpatrzyłam na majówce, na której niegdyś byłam. Impreza związana była mocno z Janem III Sobieskim i wszystko, co tam serwowano było chociaż trochę powiązane z kulturą tamtych czasów. Nie załapałam się na porcję darmowego pęczaku, nie miałam tyle szczęścia. Była dość długa kolejka smakoszy. Udało mi się skubnąć trochę od brata i zwyczajnie moje kubki smakowe zwariowały. Brat cierpliwie czekał aż mu oddam jego po... czytaj dalej...
Uwielbiam "stać przy garach". Uwielbiam jeść, testować nowe smaki. Na co dzień pracuję jako księgowa a po pracy kuchnia jest wyłącznie moja :D
Zapraszam do poczytania z moimi zmaganiami z garami:D Smaki dzieciństwa, próby odtworzenia kuchni włoskiej, azjatyckiej.