Moskole po lubelsku

Moskole po lubelsku

Moskole po lubelsku

Cześć! Będąc w górach często zajadałam się placuszkami o nazwie moskole.  Pochodzenie ich sięga wielu lat wstecz. Tutaj można by było snuć opowieść, ale postaram się przejść jednak do rzeczy. Podpytałam w karczmie jak robi się moskole.  Takie prawdziwe smaży się na gorących blachach na kuchni węglowej. No tu pojawił się problem, gdyż do dyspozycji mam tylko moją kuchenkę gazową a ślad po kuchni węglowej dawno zaginął.  Pozostała mi moja oddana patelnia i odrobina oleju. Ciasto robi się tak samo j... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Pieprzyć z Fantazją

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.