Przepis na : deser
Cześć! Coś do pochrupania nawet przez dwa tygodnie, jeśli nie jesteśmy łasuchami Mają te ciasteczka plus. Poleżą, jeśli oczywiście narobimy ich jak fabryka a i sprezentujemy coś przyjemnego podniebieniu. Może nawet dla gości na wyprawkę wystarczy? Takie zwykłe kruchutkie, do kawy czy herbaty… Przyznam się, że nie trzymałam się mocno wskazówek w przepisie. Słusznie jak się okazało. Mam wrażenie, że czasami jednak można pójść skrótem i ułatwić sobie robotę. Do moich ciasteczek potrzebowałam: * 3 szklanki mąki ... czytaj dalej...
Uwielbiam "stać przy garach". Uwielbiam jeść, testować nowe smaki. Na co dzień pracuję jako księgowa a po pracy kuchnia jest wyłącznie moja :D
Zapraszam do poczytania z moimi zmaganiami z garami:D Smaki dzieciństwa, próby odtworzenia kuchni włoskiej, azjatyckiej.