Zanim przejdę do przepisu, odpowiem na tytułowe pytanie - da się 😉 Naszło mnie, żeby zrobić znów gnocchetti sardi (inaczej: malloreddus ). Zwyczajnie, uwielbiam robić tę pastę. Pojawił się jednak problem pt. "co dalej?" Ta pasta akurat nijak do suszenia się nie nadaje, czyli skoro zrobię to i zaraz wykorzystać muszę. Ale jak? Alla campinadese ? Już było. Większość innych przepisów opiera się o owoce morza, które dla mnie są... no, powiedzmy, że nie istnieją. I co tu zrobić? A może... fasola? No to je... czytaj dalej...