Z zamiarem zrobienia tego tortu nosiłam się już od bardzo dawna. Ale oczywistym dla mnie było, że prędzej czy później powstanie; wiedziałam to, odkąd pierwszy raz zobaczyłam ten przepis u pani Doroty na Moich Wypiekach ( bo właśnie stamtąd przepis ten pochodzi ). Byłam pewna, że smak tortu nawiązujący do popularnego drinka ( którego skądinąd bardzo lubię ;) ) od razu trafi w moje podniebienie. I nie zawiodłam się - tort jest PRZEPYSZNY. Jeśli lubicie lekkie, nieprzesłodzone i mocno nasączone torty, to Wam t... czytaj dalej...