Postanowiłam, że przepisy zaczną się pojawiać, ale seria "Kilka pomysłów na.." też nie zniknie, może będzie rzadziej, może potem na kilka pomysłów będzie osobny wpis, zobaczę jak to wyjdzie "w praniu". Tym czasem próbuję przywołać święta zapachem pomarańczy, cynamonu i wszystkiego co się z nimi może kojarzyć, w kuchni trochę mniej mnie niż zwykle, bo też praktycznie świąt w domu nie spędzam, część zrobiłyśmy razem z mamą wcześniej (zamrażalka taki cudowny wynalazek : 3) skoro mam więcej czasu, to też co... czytaj dalej...