Tak naprawdę ciasteczka te miały w ogóle nie powstać. Swój żywot zawdzięczają temu, że po wypiekach pozostało mi dość sporo kruszonki. Szkoda było mi jej wyrzucać, więc dodałam trochę tu i trochę tam i wyszły przepyszne kruche ciasteczka, rozpływające się w buzi. Są kruche a zarazem takie fajnie mięciutkie. Mniam, szkoda tylko, że wyszło ich tak mało, ale następnym razem powiększę ilość składników.Składniki:14 łyżek mąkiłyżka z górką masła5 płaskich łyżek cukrujajkoszczypta proszku do pieczeniacukier waniliowytrochę dż... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...