Przepis na : deser
Tweetnij Kaszka manna to mój ukochany smak z dzieciństwa. Byłam wtedy strasznym niejadkiem, a moja mama stawała na głowie i na uszach, by coś (cokolwiek) we mnie wmusić. Jedyną rzeczą, której nie trzeba było we mnie wmuszać była kaszka manna (podana na słodko, z dodatkiem kompotu). Wciągałam ją, aż miło. Aż mi się uszy trzęsły. To był w moim przypadku taki kulinarny ewenement. Bo na inne rzeczy z natury i z zasady miałam długie zęby. A coś w tym jest, że do smaków z dzieciństwa tak chętnie wracamy. Pewnie ci... czytaj dalej...
4 krotna mama 4 kreatywnych pociech, ktore od rana do nocy tworzą kreatywny nieład. A mama zamiast sprzątac - gotuje i bloguje. Z tych dwoch pasji powstała MODA NA BIO blog kulinarny.