Właśnie mija osiem lat od dnia, kiedy wypisano nas ze szpitala prosto pod opiekę hospicjum domowego dla dzieci. Dziewczynka z niepełnosprawnością patrzy na pielęgniarkę Kilka tygodni wcześniej przyszedł nieprawidłowy wynik badania genetycznego stwierdzający wadę genetyczną tzw. mikrodelecja 2q24.3 . Z jednej strony to było wyjaśnienie przyczyny ciężkiego stanu zdrowia Emmusi, a jednocześnie to był wyrok – nic nie da się już zrobić. Z uwagi na ciężki przebieg uznano, że w szpitalu nie można jej już pomóc i... czytaj dalej...