Nowy tydzień…

Nowy tydzień…

Nowy tydzień…

Dzień dobry Kochani! Słaby, ale spokojny dla Emmusi weekend za nami, pogoda nas rozpieszcza i aż chce się rano wstawać przy śpiewie ptaszków Wskakuję w swój ulubiony strój, czyli sukienkę , zakładam wygodne buty i z uśmiechem wkraczam w nowy tydzień! Nasz grafik jest bogaty i napięty, a najważniejszym punktem jest ważne, ale nieprzyjemne badanie u Emmusi, na które długo czekaliśmy. Mamy nadzieję, że jego wynik pomoże postawić prawidłową diagnozę. Trzymajcie kciuki, żeby się udało! A jakie plany na ten tydzień ... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Lamarida.pl

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.