W końcu w czwartej dobie podawania leku we wlewie Emmusia zaczęła się uśmiechać! (na pewno antybiotyk też pomaga jej wracać do zdrowia). Radość to dla nas ogromna I po raz kolejny dostaję od takie pytanie: – Jak radzisz sobie w czasie kryzysów zdrowia Emmusi? Moja odpowiedź – nie walczę z kryzysami, tylko je akceptuję. To moja decyzja. I moja postawa zmieniła się. Kiedyś, lekko panikując nie będę ukrywać , mówiłam do siebie: – “O matko, napad padaczki! Znowu. Dlaczego znowu tak nią szarpie?! S... czytaj dalej...