Przepis na : obiad
Na świeży zielony groszek przyjdzie nam jeszcze troszkę poczekać, ale mamy przecież w zanadrzu ten mrożony, zebrany jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu letniego. Dziś zrobiłam z niego pyszną zupę krem, której przygotowanie zajęło mi niecałe 30 minut. Zamrażarce miałam też schowany bulion, który posłużył mi za bazę. Jakiś czas temu ugotowałam go trochę za dużo, więc przelałam go do torebki i po prostu zamroziłam. To bardzo fajny sposób, aby nie marnować jedzenia, a przy okazji ułatwić sobie nieco życ... czytaj dalej...