Podczas zeszłorocznego weekendowego wypadu na narty do Krynicy Zdroju byliśmy w restauracji „Piwnica Pod Galerią” i naszą opinią chcielibyśmy podzielić się z czytelnikami bloga. Oboje z żoną jesteśmy fanami dobrej kuchni i niskobudżetowych podróży, dlatego tak jak zawsze będąc w podróży zapytaliśmy, gdzie jedzą tutaj mieszkańcy. Pan Bogusław (właściciel wypożyczalni nart) polecił nam lokal „Piwnica Pod Galerią”, w którym sam byw... czytaj dalej...
Nie jestem profesjonalistką i nie skończyłam żadnej szkoły gastronomicznej, ale po prostu lubię gotować. Gotowanie sprawia mi wiele przyjemności, cieszę się że mogę uczyć się nowych rzeczy i zbierać nowe doświadczenia.