Przepis na : obiad
Na początku swojej pisaniny wspominałam o wyższości i niebywałych walorach smakowych kotletów mielonych mojej Mamy. Nic się w tym temacie nie zmieniło. Już nie próbuję uzyskać takiego samego efektu bo wiem, że to niemożliwe. Zupełnie przypadkiem podczas pobytu w Wołominie przeprowadziłam jednak eksperyment pseudonaukowy wyjaśniający fenomen owych mielonych. Jak się można domyślić eksperyment ten to nic innego jak wynikające z potrzeby zjedzenia ciepłego posiłku, przygotowanie przeze mnie kotletów mielonych z... czytaj dalej...