Dziś obudziłam się zmęczona, mój mózg chyba gdzieś wyparował, a powieki jakimś dziwnym trafem nie chciały się rozdzielić... Na szczęście myśl o pysznym, ciepłym śniadanku, pozwoliła mi zwlec się z łóżka i w miarę się ogarnąć. Dzisiejsza owsianka jest chyba najgęstszą jaką do tej pory ugotowałam, rozgrzała mój żołądek i dłuugo w nim pozostała ^^ ~ Owsianka gotowana z bananem, masłem orzechowym, siemieniem lnianym, podana z bananem i serkiem naturalnym ~Składniki:50g płatków owsianychduży, bardzo dojrzały... czytaj dalej...