I kolejne jarzębinowe dzieło, tym razem, w odróżnieniu od słodkiej KONFITURY , coś wytrawnego. Lekko słodki, lekko gorzki, lekko pikantny i pachnący czosnkiem chutney do mięs - zdecydowanie dla koneserów. Próbowałam go podczas pakowania w słoiczki, ale ciekawa jestem, czy podczas leżakowania smaki lepiej się nawzajem przenikną... przypuszczam, że tak :) Czytaj więcej » czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...