Nasz jest czarny. Prosty. Masywny. Na co dzień gotów przyjąć 6 osób. Lubię, gdy go rozsuwamy, gdy dostawiamy krzesła, bo gotów jest na przyjęcie nawet 20 gości. Stół przyciąga nas nieustannie. Na poranną kawę. Na śniadanie. Na ważne rozmowy. I zwykłe pogaduszki. Na kolejną partię ulubionych gier. Na wspólny posiłek. Na samotne chwile zadumy. Na widok za oknem. Na ptasi koncert - ten ranny, popołudniowy i wieczorny. To tu smakujemy nowe potrawy i wracamy do ulubionych smaków.&nbs... czytaj dalej...
KUCHARNIA to blog o jedzeniu, uczuciach i słowach.
I o magii, jaka im towarzyszy.
Zapisuję tu historie z mojego ponad stuletniego domu.
Wspomnienia, których wciąż w nim pełno i którą są dla mnie prawdziwym skarbem.
To właśnie w tym domu powstała kuchnia moich marzeń, w której powracam do smaków dzieciństwa, ale też szukam nowych pomysłów.
Kuchnia to moja pasja. KUCHARNIA jest głosem tej pasji.
Powstała z wielkiej potrzeby odczarowania świata i odnalezienia w nim swojego miejsca.
KUCHARNIA otwarła mi też drzwi do kuchni wielu wspaniałych i fascynujących osób, których nie miałabym szansy poznać, gdybym nie prowadziła bloga.
Niedawno, dzięki blogowi, dotarł do mnie list od osoby, z którą nie miałam kontaktu od ponad 17 lat.
To właśnie dla takich chwil piszę bloga i gotuję dla wszystkich go odwiedzających.
Mam nadzieję, że zasmakuje Wam choć część mojego świata.