Pojechałem do Ustki i w okolicznych lasach, po zachodniej stronie miasta znalazłem zagajnik świerków, a w nim takie jadalne grzyby - szyszkówki świerkowe. Dlaczego piszę, że znalazłem zagajnik świerków? Bo tych też trzeba się tu naszukać, gdyż dominuje tu, typowa dla morskich wydm, sosna. Pierwszy raz, jak czytałem o tych grzybach, to ze wspomnień uciekinierów z Syberii, czyli odpowiednia kryzysowa rekomendacja. Są małe, ale rośnie ich sporo w jednym miejscu. Jemy tylko kapelusze. Ale to nie jedyna rzecz jak... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...