Do upieczenia chlebka z dodatkiem marchwi przygotowywałam się od kilku dni, miałam ochotę na marchewkową kromkę, po prostu, z masłem. Kupiłam marchew, zmieliłam orzechy i zmieliłam migdały. I zmieniłam koncepcję. Wpadł mi w ręce gotowy, zgrabny, dyniowy bochenek. Czasem tramwaje psują się we właściwym momencie i w odpowiednim odcinku swej utorowanej trasy. Tak więc, wysadzona w tym odpowiednim miejscu, czekałam na tramwaj zastępczy, o numerze tym samym. Przewidywane 30 minut zawieszenia ... czytaj dalej...