Od jakiegoś czasu chodziły za mną mule. Przyznam szczerze i bez bicia, że wyjątkowo nie przepadam za ich przygotowywaniem, bo męczą mnie wyrzuty sumienia ze względu na wrzucanie żywizny na wrzątek. Zawsze, ale to absolutnie zawsze gorąco (nomen omen, czarny humor się mnie trzyma) je gorąco przepraszam Niestety, są one tak pyszne, że raczej nie odstąpię od tego zbrodniczego procederu Robiłam małże na wiele sposobów, jednak te w białym winie i ziołach chyba jednak smakują mi najbardziej, dzielę się więc jednym ... czytaj dalej...
O mnie
Dietetyk, doradca żywieniowy, biolog. Jestem pasjonatką kuchni i dobrego zdrowego jedzenia. Uwielbiam podróże i sport.
Ciągle poszerzam swoją wiedzę w oparciu o studia oraz dodatkowe kursy specjalistyczne z zakresu dietetyki, suplementacji oraz coachingu.