Przepis na : obiad
Dobra, robię wpis od razu po zrobieniu zupy, tak zupełnie na świeżo. Nie ma na co czekać. Nie ma już tłumaczenia, że nie miałam czasu na publikację, że choroba albo inne dyrdymały. Siadam i piszę. Cześć. Jakoś rok temu zrobiłam pyszną ciepłą przystawkę w postaci pieczonej dyni z fetą, była naprawdę wyśmienita. Połączenie słodkiej, miękkiej dyni ze słoną, lekko rozpuszczoną fetą to było coś. W tym roku postanowiłam więc ten duet znowu ze sobą połączyć, ale w formie zupy. Sera wyjątkowo nie piekłam, dodałam go d... czytaj dalej...