Przepis na : obiad
Od razu na wstępie napiszę, że nie jestem do końca przekonana, co do nazwy tej potrawy. Miałam z nią styczność paręnaście lat temu i wtedy też (prawdopodobnie potocznie) tak się na nią mówiło. Wróciłam do niej parę lat temu i w którymś z przepisów, nazwa znowu wróciła. Dobra, niech tak będzie. Kurczak po meksykańsku robiony w ten sposób jest naprawdę przepyszny. Tak naprawdę, to co mnie w nim urzekło od samego początku, to dodanie powideł śliwkowych. Tę potrawę można jeść z ulubionym pieczywem lub po prostu ... czytaj dalej...