Jeżyny kojarzą mi się z dzieciństwem. Pamiętam smak tych konkretnych i od wielu lat szukam właśnie tego smaku. Szukam w sklepach. Bo łatwiej, bo pod ręką. I to nigdy nie jest to. Jeżyny wyglądem oczywiście przypominają jeżyny i to w sumie tyle. Są trochę słodkie, trochę soczyste i zupełnie nie odczuwam przyjemności z ich jedzenia. I parę tygodni temu (o czym już Wam ostatnio tutaj wspominałam) wylądowaliśmy w Milówce. Beskid Żywiecki. Wzięłam pod pachę psa na krótki spacer i natknęłam się na krzaki jeżyn. ... czytaj dalej...