Zapraszam na kolejne już migawki miesiąca na moim blogu. Tym razem będzie to marzec. Trochę skromne. Głównie są książki i jedzenie, ale liczę, że z każdym kolejnym miesiącem będzie lepiej i będzie się więcej u mnie działo. Był to również świąteczny czas. Czekam na taką prawdziwą wiosnę z utęsknieniem. Zapraszam do lektury. Ostatnio bardzo wkręciłam się w wypiekanie chleba. Praktycznie wcale nie kupujemy pieczywa. Takie domowe jest najlepsze. Pachnie w całym domu obłędnie. Oprócz rumianych boc... czytaj dalej...