Od wieków próbowałam upiec idealnie kruche rogaliki w wersji wegańskiej (bez masła i bez jaj). W moim wyobrażeniu idealne rogaliki są wielkości „na dwa gryzy”, kruche i rozpływające się w ustach. Od zawsze powtarzam Wam, że nie lubię wałkować ciasta, a przy cieście kruchym to już w ogóle dramat. Udało mi się i naprawdę jest to najlepsze kruche ciasto jakie kiedykolwiek udało mi się zrobić i jeść. Daje się bardzo cieńko rozwałkować, nie kruszy się podczas zawijania, a ze ścinków można bez problem... czytaj dalej...
100 % weganka