Świeżą bazylię dostać można już w każdym sklepie. Jeśli trafimy na taki okaz, który nie będzie mieć uszkodzonych korzeni, zielonymi liśćmi bazylii będziemy cieszyć się długo. Wtedy nic tak dobrze nie smakuje jak domowe pesto. POTRZEBUJEMY Dość gęsto upakowaną szklankę świeżych liści bazylii (25 g) 1 ząbek czosnku 2 łyżki orzeszków pinii (25 g) 10 g tartego parmezanu 70 ml oliwy z oliwek Odrobinę soli i pieprzu PRZYGOTOWANIE Orzeszki musimy lekko zarumienić na gorącej, suchej patelni, by dodatkowo wydobyć z ... czytaj dalej...
Jestem fleksitarianinem, czyli ograniczam spożycie mięsa