Ostatnio trochę się czuję, jak w „Dniu świra” – codziennie niedziela 😉 Od osiągnięcia kompletnego „fryndum dyrdum” ratuje różnorodność kuchni i oczywiście kilka innych czynności 😉, ale wróćmy do kuchni… Z przyjemnością przedstawiam pyszności Magdy 😀 Jakiś czas temu serdeczna koleżanka, podała mi przepis na jaglane ciacha – wreszcie nastał wspaniały czas na ich wykonanie […] czytaj dalej...