Na niedziele do kawy nic nie upiekłam, a dzieciaki w poszukiwaniu słodkości buszowały w kuchni. No, że ja prawie nie kupuje gotowych łakoci, szybko przybiegły do mnie z zapytaniem "mamo, mamo czy w domu jest coś słodkiego". Wiedziałam, że nic nie mam, zajrzałam do szafki zboczyłam suszone śliwki i figi i pomysł naradził się błyskawicznie. A najlepsze w tym przepisie jest to, że praliny można skonsumować od razu są smaczne i zdrowe. No i niedziela została uratowana :) Składniki: 100 g orzechów nerkowca... czytaj dalej...