Przepis na : deser
Ten deser niezmiennie kojarzy mi się z dzieciństwem. Kiedy tylko zaczynał się sezon na jabłka jesienne, czyli od początku września, gościł on na naszym stole po kilka razy w tygodniu. Później został zapomniany, a może wyparty przez bardziej wysublimowane jabłkowe desery i wypieki, a szkoda. Kiedy pierwszy raz zrobiłam go mojej córeczce z upieczonych przeze mnie czterech niedużych jabłuszek po kilku chwilach ostały się same ogonki ;) Krótko mówiąc, takie to pyszne, a jakie proste! Proporcje na deser po obiedzie d... czytaj dalej...