Jakiś czas temu pokazywałam Wam nalewkę świąteczną z suszonych owoców. W tej chwili nalewka wygląda zupełnie inaczej owoce napęczniały alkoholem, a sama nalewka zmieniła kolor (hmm, a gdyby te pijane owoce zanurzyć w czekoladzie?). W każdym dzisiaj pokazuję drugą nalewkę, która wymaga dużo mniej pracy i mniejszego nakładu finansowego. Jest to świąteczna nalewka Nigelli. Składniki: 500ml wódki 1 łyżeczka całych nasion kolendry 3 nasiona kardamonu, rozkruszone w moździerzu 1/2 łyżeczki n... czytaj dalej...