Dopiero teraz zdążyłam ochłonąć po Festiwalu. Musiało minąć kilka dni i nocy by zregenerować siły. Zmęczenie było duże ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Bo takie zmęczenie na prawdę daję pozytywnego kopa do dalszego kulinarnego tworzenia! Ponieważ największą dla nas nagrodą było duże zainteresowanie naszą kulinarną pracą i te wszystkie uśmiechnięte, i pełne od jedzenia buzie :) Kto nie był 31 sierpnia w Opolu niech żałuje ! :)Do udziału w tym dużym i ambitnym przedsięwzięciu nas Opolskich Blogerów zaprosił Urz...