Pamiętam jak szukałam w sieci informacji jak ugotować różne gatunki ryżu. Odzwyczaiłam się od ryżu w torebkach, bo gotowany na sypko uważam, że jest smaczniejszy. Gotowanie na sypko nie jest trudne. Lubię gotować metodą absorbcji, czyli gotowanie w takiej ilości wody, aby ryż wchłoną całą odmierzoną wodę i po tym czasie był gotowy do spożycia. Odlewając wodę, odcedzając ryż z nadmiaru wody pozbawia go wartości odżywczych, które zostały w wodzie. Metoda adsorbcji jest idealna, wszystko pozostaje w ziarenkach... czytaj dalej...