Boczek. Ja osobiście lubię boczek, ale tylko wędzony. Nie wędzę, nie dążę nawet do własnej wędzarni, bo wiem, że sama sobie bym nie poradziła z tym tematem, przede wszystkim w kwestii technicznej, wydaje m się, że tu potrzebna jest męska ręka :) Zauważyłam również, że w temacie domowych wędlin królują faceci. Wiedza jaką posiadają znane mi męskie jednostki imponuje mi. Doskonale znają właściwości, metody przyrządzania, a także reakcje jakie zachodzą podczas różnej obróbki. Dlatego też jak wymyśliłam sobie, &n... czytaj dalej...