Bo to jest tak, masz wolną sobotę, wstajesz zaspana, dopada Cię choroba, kichasz, katar leci Ci z nosa, myślisz "kurcze, nie pójdę na siłke" zakładasz cieplutki szlafrok, ledwo żywa idziesz do łazienki... i nagle słyszysz cudowny głos z kuchni "kochanie, zrobiłem Ci śniadanie" I już wiesz, że to będzie cudowny dzień :) 😊 O mlet z jarmużem i szczypiorkiem oraz bomba witaminowa, koktajl - mleko sojowe, kiwi, banan, gruszka, nasiona chia. Miłego dnia kochani :) milego dnia p.s. koktajl zrobiłam ... czytaj dalej...