Tuż przed świętami pożegnałam dość spokojny II trymestr i wraz z końcem 27. tygodnia zaczęłam ostatni trymestr. Obecnie od porodu dzieli mnie raptem 2,5 miesiąca, chociaż w rzeczywistości może nadejść on zarówno wcześniej, jak i później... Jednak ja już nie mogę się doczekać końca, bo w porównaniu do II trymestru, ostatnie tygodnie ciąży są naprawdę trudne. Z drugiej strony, jak każda kobieta, boję się tego dnia. Tym bardziej, że jest z nami Zuzia, a to komplikuje sprawy porodu... Ale o tym innym razem. Ciąży nie ... czytaj dalej...