Po 3 pierwszych trudnych miesiącach życia z Bejbikiem, wypełnionych nauką, troską, strachem, niepewnością i miłością, powoli wracamy do normalności, a więc i do gotowania Mam nadzieje, że będziemy częściej znajdować czas w kuchni, aby upichcić coś smakowitego. Tym razem udało nam się zjeść wspólnie śniadanie, którym nie były płatki zalane mlekiem Prawdziwym rarytasem okazały się nasze ulubione placuszki śniadaniowe, tym razem z mąki ryżowej i bananów polane słodkim karmelem, który został z mini serniczków Mac... czytaj dalej...
Kochamy gotować :)