Moja córka prawie codziennie przynosi ze szkoły kalarepę. Jest ona obrana i można ja od razu schrupać, a że Zuzia jest anty warzywna przynosi mi kalarepę do domu. Niestety ja też nie jestem miłośniczką tego warzywa i miałam dylemat co z nią zrobić. Akurat planowałam zrobić na obiad mielone więc dodałam ją do mięsa. Jaki był efekt? Moje dzieci nie wyczuły jej w kotletach a mi udało się nie zmarnować tego warzywa a przy okazji dzieciom przemyciłam dodatkowe warzywko do ich jedzenia :) Składniki: ... czytaj dalej...