Tłusty czwartek już jutro. Prawie co roku piekę faworki (chruściki) jednak w tym roku mój mężuś zażyczył sobie również pączusie. A więc dzisiaj upiekłam faworki (dla moich szkrabów) a jutro pączki. Oczywiście przepis i fotki pączków pojawią się jutro. Dzisiaj zachęcam do przepisu na te faworki, ponieważ są bardzo kruche, wręcz rozpływają się w ustach :) Składniki: 2 i 2/4 szklanki mąki 6 dużych żółtek 6 łyżek kwaśnej śmietany 2 płaskie... czytaj dalej...