ty puch - 500 przepisów (strona:23/34)

gotującego mleka  wlewamy  przygotowaną mieszaninę i doprowadzamy  do wrzenia. Chwilę gotujemy. Odstawiamy z ognia ,przykrywamy i odstawiamy do ostudzenia. Miękkie masło ucieramy  na puch. Cały czas miksując dodajemy  po  łyżce budyniu. Ucieramy ,aż do uzyskania gładkiego kremu. Pierwsze ciasto smarujemy czeko-śliwką ,a następnie wykładamy warstwe kremu i równomiernie smarujemy.Następnie przykrywamy

płatkami migdałowymi 200g cukru pudru 2 jaja 275g mąki 50g płatków migdałowych łyżka aromatu waniliowego 1 łyżeczka proszku do pieczenia szczypta soli Jaja ubić z cukrem na puch, dodać przesianą mąkę, proszek do pieczenia, aromat waniliowy i płatki migdałowe. Ciasto zagnieść. Uformować dwa niezbyt grube bochenki. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez 25 minut

żółtka, cukier i olejki rozpuścić w 2/3 szklanki mleka. Pozostałe mleko zagotować i wlać do niego zawartość szklanki. Zagotować jak budyń i odstawić do wystudzenia. Masło utrzeć na puch, następnie stopniowo dodawać budyń. Gotową gładką masą smarować 2 pierwsze blaty ciasta. Polewa czekoladowa: Masło rozpuścić w rondelku, dodać cukier i kakao. Dokładnie wymieszać i ciągle mieszając podgrzewać przez

pieczenia 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej 85 g ciemnego kakao 200 g złocistego cukru kryształu (tzw. golden sugar) 4 jajka 2 łyżki mleka Jajka ubijamy z cukrem na puch. Dodajemy roztopione i przestudzone masło, mleko i ubijamy krótko. Następnie dodajmy mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, kakao i ubijamy do połączenia się składników. Dwie formy okrągłe o średnicy

Angel food cake nie bez  powodu  jest  nazywane anielskim biszkoptem. Ciasto to bez wątpienia jest tym, czym żywią się anioły. Jest  delikatne jak puch i puszyste niczym zwiewny obłoczek. Ma genialną gąbczastą strukturę, której nie można się wprost oprzeć. Wszystko to zawdzięcza temu, że przygotowuje się je na samych białkach, które stabilizuje się winianem

folię i wkładamy do zamrażarki, by się schłodziło.Masa serowa: Ser mielimy 2 razy.W osobnych miskach ubijamy białka, w osobnej żółtka z cukrem.Masło ucieramy  na puch, dodajemy stopniowo rozkłócone żółtka, następnie mąkę ziemniaczaną lub budyń wymieszany z cukrem waniliowym. Po połączeniu składników dodajemy porcjami zmielony ser. Ścieramy skórkę z cytryny- wcześniej sparzamy cytrynę

Wylać na płaskie naczynie, schłodzić do stężenia. Pokroić w kostkę.Budyń ugotować wg opakowania ale jednak w 750ml mleka. Budyń można dosłodzić według upodobań.Ostudzić, Margarynę utrzeć na puch, dodawać kolejno po łyżce budyniu, ucierać do połączenia składników. pod koniec dodać wódkę i dokładnie wymieszać.Wystudzone kruche ciastka wypelniać budyniem. Udekorować galaretka i owocami

białka oddziel od żółtek. Białka ubij na sztywno z 0,5 szkl.cukru i szczyptą soli. 2.Żółtka ubij z 0,5 szkl. cukru na puch. Dodaj kakao i budyń czekoladowy, miksując dolewaj olej. Masę połącz z mąką tortową i białkami delikatnie mieszając. Ciasto przelej do wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tortownicy. Piecz 45 minut w 180 st.C. Krok

budyń powinny mieć taką samą temperaturę pokojową.Aby w kremie nie było grudek budyń po wystudzenia można zmiksować końcówką miksera do rozdrabniania.Masło utrzeć z cukrem pudrem na puch, a następnie dalej ucierając dodawać po łyżce budyń i ucierać do uzyskania puszystej masy.Blaty nasączyć likierem migdałowymUłożyć jasny blat, wyłożyć 1/2 kremu kokosowego, rozsmarować, przykryć ciemnym plackiem, wyłożyć resztę

budyń powinny mieć taką samą temperaturę pokojową.Aby w kremie nie było grudek budyń po wystudzenia można zmiksować końcówką miksera do rozdrabniania.Masło utrzeć z cukrem pudrem na puch, a następnie dalej ucierając dodawać po łyżce budyń i ucierać do uzyskania puszystej masy.Dowolnie ozdobićPosmarować wierzch i boki tortu kremem budyniowym i schłodzić ok. 3-4 godziny

mogą być mrożoneSposób wykonaniaWybić jajka do miski dodać cukier i cukier wanilinowy, ubić na puszystą masę, pod koniec ubijania dodać łyżeczkę octu. Kiedy jajka już są ubite na puch zmniejszyć szybkość obrotów i nie przerywając powoli wlewać olej, następnie partiami dodawać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, mąką ziemniaczaną i budyniem i mieszać najlepiej mikserem na małych obrotach.Ciasto

łyżeczki proszku do pieczenia* 1/2 szklanki oleju* 1 kisiel brzoskwiniowy* 1 kisiel wiśniowy (i opcjonalnie nieco czerwonego barwnika)* 1 łyżka kakaoSposób wykonaniaMargarynę o temperaturze pokojowej utrzeć na puch, następnie dodawać kolejno 6 żółtek ciągle ucierając, dodać cukier i cukier wanilinowy i dalej ucierać.Na koniec dodać olej  i jeszcze chwilę ucierać.Następnie dodać przesianą mąkę z proszkiem

zafundować więc sobie (oraz rodzince) coś na poprawę humoru i rozpieszczenie podniebienia - wyczarowałam, iście francuskie, drugie śniadanie. Na brioche miałam ochotę już od dawna. Widząc zdjęcia lekkich jak puch bułeczek, ślinka napływała mi do ust, a wyobraźnia już widziała mnie siedzącą na tarasiku z mym lubym, przykrytą kocami ,popijającą gorącą kawę i skubiącą wspomnianą wyżej bohaterkę. Wiecznie zaganiana

Niebo na talerzu" to pączki według przepisu mojej mamy. Są delikatne, leciutkie jak puch. Jestem pewna, że żadna cukiernia nie wykona takich. Przed nami karnawał, więc do pracy. Czas na pączkowe szaleństwo.Składniki:8 szklanek mąki10 dag drożdży1 szklanka cukru5 żółtek1 jajko0,5 kostki margaryny5 łyżek oleju1-2 paczki cukru waniliowego2 łyżki spirytusu2 szklanki mlekaszczypta soliDrożdże kruszymy, dodajemy

dokładnie wymieszałam, aby nie było grudek – wlałam na wrzące mleko. Ugotowałam, jak budyń, wystudziłam (przykryłam folią spożywczą, aby nie utworzył się nieapetyczny kożuch). Masło utarłam na puch. Zmniejszyłam obroty robota na najniższe i dodawałam po łyżce  zimnego budyniu. Na koniec wsypałam bitą śmietanę w proszku Śnieżka i jeszcze chwilę mieszałam robotem.Placek stanowiący spód ciasta lekko posmarowałam kwaśnym