To była szybka decyzja :) Na babeczki składniki miałam w domu, więc poszło szybko, a za całą resztą biedny mąż biegał po sklepach blisko dwie godziny. Wrócił
bistro mamaŚmiało mogę powiedzieć, że to od nich zaczęła się cała muffinkowa przygoda :) To pierwsze mufiinki, które upiekłam w życiu, moje ulubione. Jakieś 5 lat temu przepis
bistro mamaZdążyliśmy :) na 4 dni przed godziną "0" odwiedził nas Mariusz. Ledwie kilkanaście dni temu ustalaliśmy termin sesji na odległość. I to niemałą :) Mariusz podróżował
bistro mamaTo moja jedyna praca w kuchni na te Święta. No dobra, jeszcze obiad jakiś zrobię ;) Zdrowych i spokojnych Świąt Wam życzę! Czytaj więcej »
bistro mamaZ nazwy nawiązują do słynnych w Anglii i Irlandii Jaffa Cakes, lub innymi słowy - do naszych popularnych delicji o smaku pomarańczowym. Ledwie dzisiaj rano ostatnia babeczka
bistro mamaOd urodzin minął już prawie miesiąc, po muffinkach nie pozostał ślad, ale ich zdjęcia cierpliwie czekały w swoim folderze. Kiedy ponad cztery lata temu dowiedziałam się
bistro mamaKiedyś bardzo wzbraniałam się przed tym świętem, a dziś stwierdzam, że każda okazja jest dobra, żeby wyznać miłość i rozpieścić podniebienie :) Pamiętam jak w zeszłym roku
bistro mamaPo weekendzie bardzo kulinarnym i nie mającym nic wspólnego z Food Blogger Fest ;) tydzień zaczynam od przepisu na słodkie pomarańczowe maleństwa. Babeczki pieczone w silikonowych foremkach
bistro mamaDawno nie było muffinek. Blachę musiałam wyciągać z samego dna szuflady. Wiśnie kupiłam z myślą, żeby choć trochę zamrozić na zimę. I szczerze przyznaję, że pożałowałam
bistro mamaMam jedno marzenie na majówkę. Nie chodzi o słońce, o piękną pogodę. O wyjazd w góry, nad morze, do spa. Nie marzę o leniuchowaniu, czytaniu, włóczeniu
bistro mamaDo kawy, do przekąszenia podczas leniwego popołudnia…dla gości lub ukochanej osoby. Każda okazja jest dobra by upiec proste babeczki. Kawowe są jednymi z moich
Mienta blogMiały być duszki wg Marty Stewart, ale nie mam zielonego pojęcia jak komuś udało się je zrobić z pianek, więc powstały potwory marshmallow. Upiekłam dziś 38
W kuchni wieczorem" Przede mną nowy sezon pełen wielu ciekawych wrażeń i wyzwań o których będę za jakiś czas pisała - staram się coraz bardziej rozwijać swoją pasję, która - jak
Słodkie Przyjemności"Jak już nie raz mówiłam, nie lubię tortów. Po prostu ich nie lubię. I tym razem uznałam, że tradycyjny tort odpada. Postanowiłam przygotować dla moich jubilatów
Słodkie Przyjemności"Nowy tydzień, nowe wyzwania, dużo pracy. Tak to mniej więcej będzie u mnie wyglądać. Oczywiście nie narzekam, szczególnie, że zawitało do nas piękne Polskie Babie Lato
Słodkie Przyjemności