muffin - 5491 przepisów (strona:235/367)

makaron nie rozpadł się. Makaron gotujemy, krócej, musi być bardziej twardy niż "aldente". 2.Makaron wyjmujemy delikatnie łyżką cedzakową, dokładnie odcedzając wodę i przekładamy do silikonowych foremek na muffiny.  3.W miseczce roztrzepujemy jajko z maślanką i roztopioną łyżką masła. Do masy dodajemy nasiona z laski wanilii, cukier a na koniec mąkę.Wszystko mieszamy do połączenia.  4.Na wierzch makaronu

mokre, wsypać rodzynki (ja dodatkowo je uprzednio namoczyłam we wrzątku, a później dokładnie odcedziłam), jabłko, krówki i krótko wymieszać łyżką do połączenia składników (fot.1) . Ciasto przełożyć do formy na muffiny wyłożonej papierowymi foremkami  (fot.2) .  Przygotować kruszonkę. Wymieszać mąkę, cukier. Dodać posiekane masło, aromat i rozcierać palcami, aż powstanie kruszonka. Dodać krówki i ponownie wymieszać  (fot.3) . Wierzch muffinek

mięsa.    Poniżej przedstawiam moje przykładowe przepisy z zastosowaniem sosów firmy Folwark . Z biegiem czasu będzie ich coraz więcej i więcej...   Parówki w puchatym cieście z mozzarellą Muffiny z porem i mozzarellą Serduszko z parówki i jajka

mąki pszennej 60g bakalii (u mnie po równo suszone morele, daktyle, rodzynki, kandyzowane wiśnie, orzechy włoskie i migdały) FROSTING 70ml śmietanki 30% 35g białej czekolady Wykonanie: SPÓD - formę na muffiny wyłożyć 9 papilotkami - herbatniki rozdrobnić na piasek, dodać zmielone orzechy, roztopione masło i cynamon, wymieszać, wyłożyć po około łyżeczce na dno papilotek, lekko ugnieść, aby utworzyć spód - papilotki schłodzić krótko

Dzięki temu, że leżakowało w lodówce tak długo, smaki świetnie się połączyły. Ciasto z mąki razowej ma świetną i ciekawą konsystencję. Niestety nie miałam odpowiednich foremek ale foremki na muffiny okazały się równie dobre. Składniki: nadzienie: 700 g rodzynek (pomieszane sułtanki, koryntki i kalifornijskie) 300 g cukru trzcinowego 250 g jabłek 125 g kandyzowanej skórki pomarańczowej 50 g orzechów włoskich

grubych oczkach, ale żeby marchewka nie rzucała się maluchom w oczy warto zetrzeć na drobnych Dodatkowo : 2 miski – mniejsza i większa Blacha na muffinki opcjonalnie papilotki Aby przygotować muffiny należy kolejno : Nastawić piekarnik na temperaturę 190 stopni. Do mniejszej miski przesiać mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną. Dodać płatki owsiane, cynamon i gałkę muszkatołową. Jeśli wolicie słodsze dosypcie też

bezpośrednio do nich. Jednak jeśli używamy metalowej blachy do babeczek, należy ją najpierw bardzo delikatnie natłuścić, a denka wyłożyć papierem do pieczenia. Nie polecam natomiast używania papierowych papilotek do muffinów, które od wilgoci bardzo namiękną i nie utrzymają kształtu. Foremki napełniamy masą, pozostawiając ok. 1,5-centymetrowy margines i wkładamy do nagrzanego do 150 °C piekarnika. W zależności od tego

małych obrotach, tylko do połączenia się składników. Trzeba bardzo uważać, żeby masa nie zrobiła się zbyt rzadka przez zbyt długie miksowanie. Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Formę na muffiny wyłożyć papilotkami Do każdej papilotki włożyć po około 1-1,5 łyżki stołowej masy piernikowej  (fot.4) . Na wierzch wyłożyć po około 1,5-2 łyżki masy serowej

suchymi składnikami do dokładnego połączenia się. Formę do muffinek  wykładamy papilotami lub dokładnie smarujemy masłem aby ciasto nie przywarło. Do jednego otworu wkładamy tylko 1 łyżkę masy. Muffiny mają być niższe nisz standardowe. Pieczemy około 20 min. w 180C.   Masa cukrowa; 15 dag masła 30 dag cukru pudru kilka kropel soku z cytryny odrobina barwnika zielonego w proszku

Moja skromna propozycja na imprezę lub szybką przekąskę :) Na pewno każdy z Was jadł już w życiu muffiny w wersji słodkie, ale czy ktoś próbował takich w wersji wytrawnej? :) Ja się na takie skusiłam i tak powstały muffinki z dodatkiem kabanosów, sera i oliwek :) Od Was też zależy, czy będą mocno przyprawione czy mniej :) Bazowałam na tym przepisie ( klik ) Składniki

aromatu kilka kropli 2 łyżki karobu Kaszę ugotować na sypko, daktyle i rodzynki namoczyć we wrzątku, wszystkie składniki wrzucić do malaksera, zmielić na jednolitą masę. Przełożyć do formy na muffiny wyłożonej papilotkami. Wstawić do nagrzanego do 150 st. piekarnika. Piec około 30-40 min. Wyjąć ostudzić na kratce, przełożyć do lodówki na 3-4 godziny, podawać. * robiłam też wersję inną

Ciasto z dodatkiem warzyw nie dziwi już nikogo, na blogu jest kilka wypieków z ich dodatkiem. Były bardzo smaczne muffiny z cukinią, było brownie również z tym dodatkiem a tym razem na blogu pojawia się przepis na wegańskie ciasto marchewkowe, które jest przepyszne. Dla urozmaicenia smaku postanowiłam przełożyć je konfiturą figową i udekorować (to już w wersji niewegańskiej) polewą

Brownie ... Zapewne swojego czasu każdemu wyszło ... uszami ... :) Fala przepisów na to amerykańskie ciasto zalała Internet, podobnie jak muffiny.  Postanowiłam zatem zrobić dekonstrukcję tego przepisu i "spolszczyć" go dodatkowo. :) Na czym to polega?  A na tym, iż moje brownie nie jest zakalcowate, ale nadal z gatunku tych "mokrych." Bardziej przypomina polskiego murzynka - większość z Was zna to ciasto

mrożonych malin z zeszłego roku. Miałam wielką ochotę na muffinki, więc postanowiłam je ozdobić czapą z bitej śmietany i musu z malin. Wyszły rewelacyjne. Dawno nie jadłam tak pysznych muffinów. Włożone do ozdobnych papilotek i ładnie udekorowane miętą będą wspaniałym prezentem, np. na Dzień Matki lub na Urodziny. Wypróbujcie koniecznie :) Babeczki: 1,5 szkl mąki pszennej 2/3 szkl cukru brązowego

kroimy w drobną kostke. Wrzucamy na patelnie, wsypujemy cukier i wlewamy wode. Smażymy aż owoce będą się rozpadac. Jeśli nam się przypalają wtedy podlewamy odrobiną wody. Formę na muffiny (12 sztuk) dokładnie natłuścić aby ciasto nam nie przywierało. Ciasto wyjąc z lodówki , rozwałkować na grubość około 3mm. i szklanką wykrawać koła. Kołem wylepić dokładnie dołek muffinki. Płatki wykrawamy małym kieliszkiem