Kawa, pochodzi z Etiopii w Europie pojawiła się dopiero w XVI wieku, więc wcale nie tak dawno. Nazwa pochodzi od południowoetiopskiej prowincji – Kaffy. Jest jedną z najpopularniejszych i legalnych używek na świecie, jest głównym źródłem kofeiny. Na dzień dzisiejszy jest ona najczęściej spożywanym napojem na świecie. Według szacunków pod koniec XX wieku wypijano dziennie 2,25 miliarda filiżanek. Tak ogromną popularność kawa zawdzięcza przede wszystkim rozwojowi, pościgu za lepszym życiem oraz dostępności. Wraz ze wzrostem spożycia kawy pojawiły się badania naukowe dotyczące jej wpływu na ludzki organizm. Czy jest ona na pewno jest ona zdrowa? Czy spożycie kawy nie wpływa w negatywny sposób na nasz organizm? Postaramy się znaleźć odpowiedzi na te i inne pytania.
Ziarna kawy składają się przede wszystkim z węglowodanów, ponad 40%. Podczas palenia, ziarna tracą znaczną część tych składników. Białko stanowią około 13%. Podobnie jak przy węglowodanach proces palenia powoduje obniżenie ich ilości w gotowym produkcie. Dzięki obróbce termicznej ziaren wchodzi ono w reakcje z innymi substancjami i powoduje powstanie związków zapachowo-smakowych. Tłuszcze to od 7 do 17% w zależności od gatunku. Kofeina najbardziej znany składnik, bardzo słabo rozpuszcza się w wodzie, ma właściwości pobudzające. Polifenole stanowią około 5-10%, ziarna kawy są bardzo bogate w kwasy fenolowe głownie: kwas chlorogenowy, kawowy oraz ferulowy, ale dzięki procesowi produkcji ich stężenie w produkcie końcowym jest niewielkie. Składniki mineralne, kawa nie należy do bogatych w minerały produktów. Suma zawartości wapnia, magnezu, fosforu, potasu i kilku innych składników to ledwie 4%. Woda zielone ziarno kawy zawiera jej około 10-13%. Gotowy produkt posiada jej już tylko maksymalnie 1%.
Dzięki zawartej w kawie kofeinie nasz organizm zwiększa wydzielanie takich neuroprzekaźników jak: serotonina, GABA, noradrenalina oraz adrenalina. Dzięki własnie w dzięki nim czujemy się pobudzeni i bardziej aktywni. Skutkiem ubocznym wypicia kawy jest problem z zasypianiem. Spożycie znacznej ilości kofeiny może powodować również szum w uszach, zaburzenia widzenia, zbyt intensywne pobudzenie, tachykardii oraz w przypadku picia na pusty żołądek zgagi. Do tego dochodzi możliwość uzależnienia się od kofeiny.
Kofeina w dawce 250 mg/d powoduje sztywność tętnic, przez co następuje nagły wzrost ciśnienia krwi. Według najnowszych badań spożycie kawy nie wiąże się ze wzrostem ryzyka udaru mózgu oraz chorób serca. Nie ma również związku między poziomem cholesterolu, a spożyciem kofeiny. Nie udowodniono, że kawa jest rakotwórcza. Kawa wypłukuje z naszego organizmu wapń, ale są to tak niewielkie ilości, że nie zwiększą ryzyka zachorowania na osteoporozę.
Kawa pozytywnie wpływa na prace naszego mózgu, poprawia pamięć krótkotrwałą, zdolności poznawcze. Badania w których brały udział 80 letnie kobiety dowiodły, że te, które spożywały kawę przez większość życia osiągnały lepsze wyniki w testach poznawczych.
Ułatwia koncentracje, pozytywnie wpływa na prace jelit, przyśpiesza metabolizm.
Picie kawy zmniejsza ryzyko zachorowania na marskość wątroby.
Zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę Parkinsona, dodatkowo u osób palących zmniejsza również zachorowalność na nowotwory pęcherza.
Prawie o 50% zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę typu II.
Zwiększa efektywność środków przeciwbólowych, kofeinie można znaleźć w tabletkach jako substancje pomocniczą.
Zawarta w kawie kofeina hamuje neurogenezę w hipokampie, uczula receptory dopaminy, blokuje receptory adenozynowe, osłabia pamięć długotrwałą, zwiększa uczucie niepokoju i lęku (tzw. „zdenerwowanie kofeinowe”) oraz powoduje uzależnienie fizyczne.
Utrudnia zasypianie.
Spożycie dużej ilości kawy przez kobiety w ciąży może zwiększyć prawdopodobieństwo martwego urodzenia.
Osoby posiadające gen spowalniający detoksykację kofeiny w wątrobie, nie powinny spożywać dużych ilości kawy. Może ona u nich zwiększyć prawdopodobieństwo zawału serca.
Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Kawa jest legalną używką, która może powodować uzależnienie. Na pewno nie powinno się przesadzać z ilością spożywanej kawy. Wszystko przy dostatecznie dużej ilości może nam zaszkodzić, trzeba o tym pamiętać.
Ja tam kawę uwielbiam. Co nas nie zabije, to nas wzmocni :) Taka prawda!
Według mnie kawa jest napojem bogów!!!! :D Wszędzie możemy znaleźć minusy, do każdego produktu.
To prawda, ze kawa uzależnia. Gdy jednego dnia nie wypije kawy to następnego mam taki ból głowy, że masakra... i dosłownie nic nie pomaga, żadne tabletki.