Przepis na : sałatka
Z trudem w nocy można spać, upał jest nie do zniesienia. Z dnia na dzień temperatury rosną, a ja kiszę się w za ciasnym mieście. Uwielbiam góry, wieś i wolną przestrzeń, gdzie towarzyszy mi tylko cisza, szum traw i lekki wiatr. Myślę, że mogłyby być to też kraje arabskie. Wtedy nawet ukrop by nie przeszkadzał.Tym razem przenoszę się w głąb Emiratów Arabskich, by uraczyć się popularną dla tamtego zakątka świata sałatką. Na tabbouleh miała już od dawna ochotę, ale jakoś nigdy wcześniej nie udało mi się sfinali... czytaj dalej...