Poranny chłód powoduje dreszcze, kiedy jeszcze ciemnym porankiemidę zaspanymi ulicami na pociąg.Charakterystyczny zapach wilgoci unosi się w powietrzu, a słońce corazniechętniej wychyla się zza chmur. Jesień. W szafie omiatam wzrokiem letnie sukienki, przypominając sobieprzyjemne, zwariowane dni wakacji. Omijam je, zatrzymując palec na ciepłej,dzianinowej sukience. I jeszcze te rajstopy, brr! Era sweterków, golfów i ciepłychrzeczy powoli się zaczyna, żegnając lato. Liście, choć jeszcze zielon... czytaj dalej...
Pięknie wygląda ta konfitura! Promyki słońca zamknięte w słoiczku :)
Karmel-itko,jaki fantastyczny kolor! Jestem pewna, że dodatek lawendy wprowadza wiele magii do tej konfitury. Bardzo lubię dynię, jak i lawendę, więc to musi być przepyszna konfitura :)Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i weekendowo,E.
nigdy nie jadłam dyniowych konfitur - ze słodkich przetworów z dyni pamiętam jedynie kompot u babci, więc bardzo mnie intrygują takie przepisy:)
Cudowne połączenie smaków i jakaż optymistyczna ta konfiturka:-)
Wygląda przepysznie :P Mam nadzieję ,że przetrwamy!!
Z taka konfitura, to zima nam nie straszna. Jest słoneczna, jak samo słonce :))) Intryguje mnie jej smak...
a ja w sumie lubię jesienny czas i możliwość noszenia odzieży na cebulkę:)połączenie lawenda-dynia nieziemskie, ale dynia ciągle mnie zaskakuje:)
dziękuję za pozdrowienia i również cieplutko pozdrawiam!aj, nigdy bym nie pomyślała, że konfitura może mnie tak zaskoczyć! polecam ;]
A właśnie mam dynię, a tak naprawdę jej resztki, bo już robiłam z nią "cuda". To może należy zrobić jeszcze taka apetyczną konfiturę jak Twoja...
Bardzo pomysłowe, z lawendą jeszcze nie jadłam, żadnej konfitury, jestem ciekawa smaku, pozdrawiam :)
fantastycznie TO wygląda !!! Jeszcze nigdy nie jadłam takiej konfitury, ciekawa jestem smaku :)))
mmm ciekawe połączenie smaków i zapachów... chętnie bym spróbowała :)
Pięknie wygląda, jest taka klarowna, zawsze wydawało mi się, że przetwory z dyni będą raczej mętne, a tu proszę :)
Piękny ma kolor, aromat zapewne również jest wspaniały :)
Zrobiłam konfiturę , ale nie wyszła taka przejrzysta jak Twoja, pocieszam sie, że choć kolor ma piękny:)
A zdradzisz mi którą część lawendy dodawałaś? :)Zapewne kwiat, prawda? :P